Bitcoin przejmuje Wall Street

-
Narastające napięcia handlowe między USA a Chinami wywołują wzrost awersji do ryzyka na rynkach finansowych.
-
Rosnące zainteresowanie bitcoinem jako aktywem rezerwowym zmienia podejście firm i rządów do kryptowalut.
-
Złoto zyskuje na znaczeniu jako bezpieczna przystań w obliczu inflacji i niepewności gospodarczej.
Napięcia handlowe USA-Chiny i ich wpływ na rynki
Początek czerwca przynosi znaczną zmianę nastrojów na rynkach finansowych. Futures na indeksy S&P 500, Dow Jones oraz Nasdaq odnotowują spadki, co związane jest z eskalacją napięć handlowych między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Wzajemne oskarżenia o łamanie warunków porozumienia celnego podważają nadzieję na wznowienie dialogu między tymi mocarstwami. Decyzja Donalda Trumpa o podwyższeniu ceł na stal i aluminium do 50% spotkała się z kontrreakcją Pekinu, co nasila niepewność inwestorów.
Spadek kursu dolara amerykańskiego wskazuje na rosnącą awersję do ryzyka, natomiast żywe zainteresowanie złotem jako bezpieczną przystanią znajduje potwierdzenie w notowaniach futures, które wzrosły o ponad 69 dolarów za uncję. Jak twierdzą analitycy, w najbliższych dniach kluczowe będą dane z rynku pracy w USA oraz raporty ISM i PMI dla przemysłu, które mogą zarysować dalszą ścieżkę decyzyjną Rezerwy Federalnej.
Bitcoin w centrum uwagi firm i rządów
Równolegle do wydarzeń geopolitycznych, świat korporacyjny przeżywa prawdziwą rewolucję. Bitcoin coraz częściej trafia na firmowe bilanse, nie tylko jako inwestycja spekulacyjna, ale jako element strategiczny. GameStop i Trump Media ogłosiły plany zakupu odpowiednio 500 mln i 2,5 mld dolarów w bitcoinie, choć ich akcje spadły zaraz po ogłoszeniach.
Jednak, jak twierdzą analitycy, rynek długoterminowo nagradza odważne decyzje. Przykładem jest firma Strategy, której wartość rynkowa wzrosła ponad 26-krotnie od 2022 roku dzięki agresywnej strategii akumulacji bitcoina. Warto dodać, że trend ten wspierany jest również przez politykę rządową - administracja Donalda Trumpa utworzyła Strategiczną Rezerwę Bitcoina, traktując kryptowalutę jako suwerenny aktyw państwowy.
Bitcoin zyskuje także coraz większe uznanie w kontekście polityki emerytalnej i finansów publicznych. Wiceprezydent JD Vance wezwał do włączenia kryptowalut w plany emerytalne, a Departament Pracy USA zniosł ograniczenia w tym zakresie. Jak podkreślają analitycy, bitcoin staje się globalnym narzędziem hedgingu przeciw inflacji i ingerencji państw.
Kurs złota rośnie w reakcji na ryzyko
Nie tylko kryptowaluty przyciągają uwagę inwestorów. Złoto umacnia swoją pozycję jako bezpieczna przystań. Na początku tygodnia notowania kontraktów terminowych na złoto wzrosły do poziomu 3 384,80 USD za uncję, a srebro osiągnęło 33,46 USD. Wzrost ten napędzany jest nie tylko przez osłabienie dolara i wzrost cen ropy naftowej, ale również przez narastające ryzyko geopolityczne.
Według analityków technicznych, najbliższym oporem dla kontraktów na złoto jest poziom 3 400 USD, natomiast wsparciem pozostaje 3 350 USD. W przypadku srebra, kluczowym poziomem oporu jest 34,015 USD, a wsparcia 33,00 USD. Rosnąca zmienność oraz globalna niepewność sprzyjają dalszym wzrostom cen metali szlachetnych, co zwiększa ich atrakcyjność inwestycyjną.
Kursy walut pod presją
Wszystkie te wydarzenia znajdują swoje odbicie w kursach walut. Dolar amerykański osłabia się, co związane jest z obawami o skutki wojen celnych, zadłużenia USA i potencjalnych decyzji Fed w sprawie stóp procentowych. Taka sytuacja sprawia, że inwestorzy szukają alternatyw, takich jak bitcoin czy złoto, co z kolei może prowadzić do dalszej zmienności na rynku forex.
Według analityków, kursy walut mogą być w nadchodzących tygodniach bardzo wrażliwe na doniesienia makroekonomiczne i decyzje polityczne, szczególnie te związane z inflacją oraz globalnymi przepływami kapitału.